Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi mavic z miasteczka Łódź. Mam przejechane 94392.51 kilometrów w tym 12839.43 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.66 km/h i się tym wcale nie chwalę bo nie mam czym
Więcej o mnie.

2021
button stats bikestats.pl
2020
button stats bikestats.pl
2019
button stats bikestats.pl
2018
button stats bikestats.pl
2017
button stats bikestats.pl
2016
button stats bikestats.pl
2015
button stats bikestats.pl
2014
button stats bikestats.pl
2013
button stats bikestats.pl
2012
button stats bikestats.pl
2011
button stats bikestats.pl
2010
button stats bikestats.pl
2009
button stats bikestats.pl
2008
button stats bikestats.pl

Archiwum bloga


Wpisy archiwalne w kategorii

author

Dystans całkowity:31198.36 km (w terenie 9748.33 km; 31.25%)
Czas w ruchu:1846:19
Średnia prędkość:16.75 km/h
Maksymalna prędkość:75.90 km/h
Liczba aktywności:589
Średnio na aktywność:52.97 km i 3h 08m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
56.45 km 12.00 km teren
04:18 h 13.13 km/h

Piątek, 1 maja 2009 | Komentarze 0

Jura Krakowsko-Częstochowska - dzień 1
Do Krakowa przemieściliśmy się pociągiem, w składzie: Ania, Dorota, Mariusz, Krzysiek i ja. Wieczorem dołączył do nas Michał. Celem było pokonanie Czerwonego Rowerowego Szlaku Orlich Gniazd.








Żuczek

Niestety nie wszyscy chcieli się bawić w podjeżdżanie.

Nocleg w lesie przed Olkuszem.

Wieczorem ognisko.

W nocy było bardzo zimno i nad ranem padał deszcz.
max 76,4 km/h

Dane wyjazdu:
55.62 km 45.00 km teren
02:31 h 22.10 km/h

Niedziela, 19 kwietnia 2009 | Komentarze 3

Mazovia MTB Otwock
Po dość słabym wyniku w Łodzi przyszedł czas na następną edycję, tym razem trzebabyło się trochę bardziej postarać w Otwocku. Założyłem sobie jako cel przejechać trasę poniżej 2 godzin i zmieścić się w pierwszej setce. Jakoś się na styk udało.
Trasa: 48km
Czas: 1:58:31
Prędkość średnia: 24,3km/h
Miejsce open: 93/920
Miejsce kat M2: 30/254

Puls średni: 170
Puls max: 186
Padający dzień wcześniej deszcz pomógł sprawnie przebijać się przez piach. Korzenie niestety skutecznie spowalniały.

2km przed metą.

Przegrany finisz ;(

W maratonie wystartowało 1350 uczestników.


Prezes Daro.

Dekoracja zawodników opóźniła się o 1,5 godziny!! Zostało na niej kilkanaście osób.

więcej zdjęć wkrótce
Kategoria author, rajdy, zawody


Dane wyjazdu:
60.44 km 1.00 km teren
02:50 h 21.33 km/h

Wtorek, 14 kwietnia 2009 | Komentarze 0

Do Łodzi, prawie standardowo.


Kategoria author


Dane wyjazdu:
103.38 km 65.00 km teren
06:08 h 16.86 km/h

Poniedziałek, 13 kwietnia 2009 | Komentarze 12

Objazd PK na Bike Orient
Przedsmak tego co czeka uczestników startujących w zawodach.
Dąb o obwodzie ok 5,3m.

Zakole Pilicy.

Trochę piachu ;) Niektórym będzie się śnił po nocach...

Kapliczka choleryczna.

Kamieniołom piaskowca.

Badanie brodu na Pilicy. Dowiadujemy się, że w tym miejscu rzeka ma ok 2m głębokości. Nie rekomendujemy pokonywania Pilicy uczestnikom rajdu w tym miejscu.

Łąki nadpiliczne.

Nieudana próba pokonania kładki z rozpędu. Taki los czeka nieuważnych zawodników.


Mostek na Luciąży znany z poprzednich edycji Bike Orientu.


Fotki z okolic Przedborza z 11.04 (nierowerowe).
Kategoria author, >100


Dane wyjazdu:
89.53 km 4.00 km teren
04:21 h 20.58 km/h

Piątek, 10 kwietnia 2009 | Komentarze 0

Z Łodzi do domu na święta. Trochę okrężną drogą przez Smardzewice. Większość pod wiatr.
Kategoria author


Dane wyjazdu:
72.37 km 42.00 km teren
03:18 h 21.93 km/h

Niedziela, 5 kwietnia 2009 | Komentarze 5

Mazovia MTB Łódź
Pogoda idealna. Ponad 1200 zawodników przez co w biurze zawodów długa kolejka.
Na początku jadę bardzo spokojnie po chwili przegania mnie kilku zawodników z 4 sektoru. Jakoś mało osób udało mi się wyścignąć ale i tak nie było źle bo nie nastawiałem się na ściganie.
Wynik na Mega:
131/756 open
39/227 w kat. M2

Lazy i Piotrek

Ostatnie kilometry, i tak bywa, że już nie ma siły podjeżdżać. (foto Aras)

300m do mety.

Część Teamu.




Super zdjęcia Arasa (lepiej niż na żywo).

edit 20.04
Kategoria author, rajdy, zawody


Dane wyjazdu:
6.70 km 0.00 km teren
00:23 h 17.48 km/h

Poniedziałek, 30 marca 2009 | Komentarze 0

Autobusem do Łodzi ;( Później odebrałem Authora z serwisu po wymianie 2 linek 2 kawałków pancerza i nacentrowaniu koła. Po południu na singlu.
Kategoria author, singiel


Dane wyjazdu:
2.37 km 0.00 km teren
00:09 h 15.80 km/h

Środa, 25 marca 2009 | Komentarze 0

Dawno nie byłem w rodzinnym domu więc się wybrałem, niestety nie rowerem. Deszczowa pogoda nie zachęcała a do tego pod wieczór temperatura spadła do -5 stopni. Wreszcie nadarzyła się okazja żeby przejechać się Authorem po zmianie napędu. Zostawiłem go w serwisie w drodze na dworzec. Wykorzystałem w ten sposób talon na serwis roweru który zdobyłem na Rajdzie Miejskim.
Czujny Norik.

Kategoria author


Dane wyjazdu:
75.25 km 0.80 km teren
03:53 h 19.38 km/h

Poniedziałek, 15 grudnia 2008 | Komentarze 2

Nie miałem dzisiaj jeszcze swojego bika więc do pracy na Piotrka singlu. Ledwie dojechałem do firmy. Tam dopiero wszystko (prawie:) wyregulowałem ale i tak się strasznie jeździło. Nie działające hamulce, za krótka sztyca, brak spd'ów. Zrobiłem 2 kursy i wróciłem się do domu po Authora. Odrazu lepiej :)
Podczas zmiany biegów z przodu na jednej z dziur w chodniku łańcuch mi się tak zakleszczył, ze w żaden sposób go nie mogłem wybić. W końcu musiałem odkrecić przednią przeżutkę. Na szczęście nic się nie pokrzywiło. Dlatego lepiej jeździć na singlu tam nie ma takiech problemów ;) Wcześniej skończyłem pracę żeby zdążyć odebrać singla z serwisu.
Kategoria author, singiel


Dane wyjazdu:
28.67 km 25.00 km teren
01:13 h 23.56 km/h

Niedziela, 14 grudnia 2008 | Komentarze 0

Jazda z "Kasztanami"
9:30 za oknem piękne słońce więc o 10:05 stawiam się na zbiórce. Na miejscu ok 20 osób. Chwile czekamy aż wszyscy dojadą i jedziemy. Po 15min dojeżdżamy do ul. Wycieczkowej. A tam... kolejne 20 osób! czeka na nas. Jedziemy trochę razem. Ale po chwili większość się odłącza i jedzie na Wzniesienia. Ja zostaję z grupą która tym razem ze względu na zimny wiatr jeździ tylko w obrebie Lasu Łagiewnickiego. Z każdym kilometrem rowerzystów ubywa. Niektórzy narzekają na wysokie tempo. Mi się wyjątkowo dobrze jechało ale się nawet nie zdażyłem spocić. Robię ponad 2 okrążenia i wracam do domu.
W Łagiewnikach zaobserwałem bardzo pozytywne zjawisko: dziesiątki biegaczy i rowerzystów uprawiających sport rekreacyjnie.
Kategoria author