Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi mavic z miasteczka Łódź. Mam przejechane 94392.51 kilometrów w tym 12839.43 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.66 km/h i się tym wcale nie chwalę bo nie mam czym
Więcej o mnie.

2021
button stats bikestats.pl
2020
button stats bikestats.pl
2019
button stats bikestats.pl
2018
button stats bikestats.pl
2017
button stats bikestats.pl
2016
button stats bikestats.pl
2015
button stats bikestats.pl
2014
button stats bikestats.pl
2013
button stats bikestats.pl
2012
button stats bikestats.pl
2011
button stats bikestats.pl
2010
button stats bikestats.pl
2009
button stats bikestats.pl
2008
button stats bikestats.pl

Archiwum bloga


Wpisy archiwalne w miesiącu

Marzec, 2011

Dystans całkowity:1547.11 km (w terenie 10.20 km; 0.66%)
Czas w ruchu:80:03
Średnia prędkość:19.33 km/h
Liczba aktywności:28
Średnio na aktywność:55.25 km i 2h 51m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
79.63 km 0.00 km teren
03:56 h 20.24 km/h

Czwartek, 31 marca 2011 | Komentarze 1

Wyjątkowo dobrze składały się kursy, chyba najlepiej w tym roku choć było ich tylko 10.
Kategoria kurierowanie, ostrzak


Dane wyjazdu:
49.13 km 0.00 km teren
02:34 h 19.14 km/h

Środa, 30 marca 2011 | Komentarze 0

Kurierka
Kategoria kurierowanie, ostrzak


Dane wyjazdu:
58.57 km 0.00 km teren
03:08 h 18.69 km/h

Wtorek, 29 marca 2011 | Komentarze 0

Kurierka
Kategoria kurierowanie, ostrzak


Dane wyjazdu:
47.32 km 0.00 km teren
02:42 h 17.53 km/h

Poniedziałek, 28 marca 2011 | Komentarze 0

Po mieście w ramach pracy.
Kategoria kurierowanie, ostrzak


Dane wyjazdu:
19.35 km 0.00 km teren
01:03 h 18.43 km/h

Niedziela, 27 marca 2011 | Komentarze 1

WROSTRO dzień 3
Pogoda piękna, od rana słoneczko. Przed południem zebraliśmy się żeby obejrzeć finały bike polo.
Czeczen

Ania i Mariusz.

Chłopaki się nie oszczędzali.




Czasem jazda na kierownicy...

kończy się tak ;)



Przywitanie według Maciasa.










Dawne magazyny kolejowe.












Chillout w oczekiwaniu na zakończenie.


Sztuczka "Siecia" - skid bez rąk.

Wycieczka po frisbee.


Spragniony Sieciu.





Publiczność

Zwycięzcy bike polo.

Nagroda za pierwsze miejsce w konkursie foto.


Więcej zdjęć w galerii

Dane wyjazdu:
58.09 km 0.80 km teren
03:16 h 17.78 km/h

Sobota, 26 marca 2011 | Komentarze 0

WROSTRO dzień 2
Pogoda się trochę zepsuła i trochę kropiło. Niespiesznie pojechaliśmy na Halę Ludową gdzie miał zacząć się główny alleycat. Start opóźnił się o ok 2 godziny głównie z powodu gości z Poznania, którzy nie mogli dojść do siebie po wczorajszej imprezie. Wyścig był drużynowy tzn losowe 3 osoby w zespole miały różne manifesty. Mi przypadły po jednej osobie z Poznania i Wrocławia.
Alley był dość prosty. Najbardziej pomógł mi w tym Czeczen (był w innej drużynie ale miał ten sam manifest) który przy ustalaniu sobie wariantu zaliczania punktów korzystał z mojej mapy i poznajdywał wszystkie miejsca do zaliczenia. Ja w tym czasie mogłem zająć się robieniem zdjęć ;)
Na mecie okazało się, że koleś z Wrocławia zgubił manifest więc od razu było wiadomo, że będziemy mieć słabe miejsce.
Po wyścigu pojechaliśmy na pyszne pierogi a później na teren bocznicy kolejowej na rozgrywki bike polo.
Gra w bike polo i wszystkie (4) jakie rozegraliśmy przegraliśmy do 0 do 5 z wyjątkiem ostatniego 1 do 5. No nic może następnym razem pójdzie lepiej.
Po meczu były 3 rundy footdownów (jedną udało mi się wygrać) i stójki - przypadek losowy, że nie wygrałem ;/
Teścik nowego szkiełka, wszystkie dzisiejsze zdjęcia wykonałem 70-210 f4 - niestety dość ciemno było i większość na iso 1600.




Mamba

Szukanie punktów na mapie i ustalanie wariantów.



Uzupełniony manifest.

Macias - główny organizator tegorocznego WROSTRO.

3..2..1.. polo!











Przypinanie rowerów według ostrokołowców ;)

W klubie Madness odbyły się rozgrywki w gold sprintach. Ja z Andrzejem i Czeczenem stwierdziliśmy, że jesteśmy na to za bardzo zmęczeni. Po wstępnych rozjazdach najlepszy był szybszy ode mnie o ponad 2 sekundy więc nawet na ćwierćfinały bym się nie załapał. Po za tym rozgrywki przeciągały się w czasie i finały skończyły się o 4 w nocy.

Mamba

Ostry

Śpiąc na kasie musisz być czujny :P


Więcej zdjęć w galerii

Dane wyjazdu:
34.20 km 0.50 km teren
01:48 h 19.00 km/h

Piątek, 25 marca 2011 | Komentarze 1

WROSTRO dzień 1 - mały alleycat
Na WROSTRO - Mistrzostwa kurierów we Wrocławiu wybrałem się z Anią, Andrzejem i Czeczenem.
Z dużym opóźnieniem wyjechaliśmy z Łodzi. Niestety nie załapalismy się na masę krytyczną we Wrocławiu.
Spokojnie się przebraliśmy i pojechaliśmy z chłopakami do klubu Madness gdzie zrobiliśmy rozgrzewkę w gold sprintach.
Mały alleycat polegał na odebraniu manifestu w jednej z pizzerii na ul. Łódzkiej by potem szukać różnych rzeczy na terenie Akademickiego Szpitala Klinicznego na ul. Borowskej. Nie udało mi się odnaleźć ukrytej informacji na dachu jednego z magazynów. Małą przeszkodą w penetrowaniu tego terenu sprawiała ochrona.
W klubie Madnness.




Gold sprinty na rolkach...

z podglądem wyników na żywo ;)

Więcej zdjęć

Dane wyjazdu:
80.28 km 0.80 km teren
03:39 h 21.99 km/h

Czwartek, 24 marca 2011 | Komentarze 2

Nowy koń w stajni
No może nie koniecznie nowy i nie chodzi o rower a o szkło C 70-210/4 - wkrótce powinny ukazać się próbne fotki.
Silny wiatr utrudniał utrzymanie wyższej średniej.
Na koniec miałem mały skok adrenaliny gdy wymijałem sobie dość szybko stojące samochody i nagle jakaś baba otworzyła drzwi po stronie pasażera. Miałem mało miejsca ale jakoś udało mi się wskoczyć na chodnik i z powrotem na jezdnię by nie uderzyć w słup..


Dane wyjazdu:
39.94 km 0.00 km teren
01:56 h 20.66 km/h

Środa, 23 marca 2011 | Komentarze 0

Rundka po mieście po hotelach.

Dane wyjazdu:
95.31 km 0.00 km teren
04:26 h 21.50 km/h

Wtorek, 22 marca 2011 | Komentarze 3

Prawdziwa radość kurierki
Dzisiaj zakładałem mocniej i ostrzej pojeździć w ramach przygotowania się i pozytywnego nakręcenia na WROSTRO. Wziąłem więc nawet kask.
Naprawdę super się jeździło, żeby nie powiedzieć "tak jak dawniej".
Po pracy do kolegi po kije do bike polo na Wrostro i przy okazji zobaczyć co u Żelka i Tomalosa bo coś ostatnio blogi zaniedbali :P
W mocniejszemu ciśnięciu pomagał mi m in ten kawałek:
[youtube]