Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi mavic z miasteczka Łódź. Mam przejechane 94392.51 kilometrów w tym 12839.43 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.66 km/h i się tym wcale nie chwalę bo nie mam czym
Więcej o mnie.

2021
button stats bikestats.pl
2020
button stats bikestats.pl
2019
button stats bikestats.pl
2018
button stats bikestats.pl
2017
button stats bikestats.pl
2016
button stats bikestats.pl
2015
button stats bikestats.pl
2014
button stats bikestats.pl
2013
button stats bikestats.pl
2012
button stats bikestats.pl
2011
button stats bikestats.pl
2010
button stats bikestats.pl
2009
button stats bikestats.pl
2008
button stats bikestats.pl

Archiwum bloga


Wpisy archiwalne w kategorii

>100

Dystans całkowity:23004.07 km (w terenie 2134.50 km; 9.28%)
Czas w ruchu:1158:01
Średnia prędkość:19.87 km/h
Maksymalna prędkość:72.00 km/h
Liczba aktywności:194
Średnio na aktywność:118.58 km i 5h 58m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
104.59 km 0.40 km teren
05:10 h 20.24 km/h

Poniedziałek, 26 stycznia 2009 | Komentarze 1

Poniedziałkowa setka
Bardzo mało kursów. Ale do domu zjechjałem dopiero o 19:30.
Taka góreczka, zjechałem z niej tylko raz jak kurierowałem Authorem.


Co to jest za zwierzak?





Dane wyjazdu:
100.45 km 0.60 km teren
05:03 h 19.89 km/h

Wtorek, 20 stycznia 2009 | Komentarze 2

Ciepło, prawie wiosennie. Sporo po centrum. Dojeżdżam do domu a tu na liczniku 98,5km hmmm. No to dokręciłem :)

Na codzień się tego nie zauważa ale wszędzie jest pełno kamer które nas śledzą...


Dane wyjazdu:
101.79 km 0.30 km teren
05:20 h 19.09 km/h

Wtorek, 13 stycznia 2009 | Komentarze 6

Kontrasty Łodzi
Rano jeździł za mną nowy kurier Marcin. Nieźle sobie radził trzymając koło na czerwonych światłach i jadąc slalomem między samochodami.
W pracy jazda do 18. Później na obiad (kolacje) do baru. I dalej przejechać się w stronę Konstantynowa jakieś 15km.
Jedna z pozostałości po starych fabrykach których w Łodzi jest bardzo dużo.

Rower bardzo niebezpieczny...

Wyburzaja, wyburzają ale to już od miesiąca tak samo wygląda.


I ładniejsze widoczki...




Zacząłem robić trochę zdjęć innym rowerzystom. Głównie z myślą o żeby były zamieszczane na zaprzyjaźnionym blogu Łódź Cycle Chic.


Ok 19:30 do kolegi który należy do grupy jeźdżących na bicyklach. Powrót do domu bardzo wcześnie :P




Dane wyjazdu:
100.22 km 0.40 km teren
04:59 h 20.11 km/h

Poniedziałek, 12 stycznia 2009 | Komentarze 1

Słonecznie :)
Oczywiście przy zchodzeniu na ląd lód pękł i zamoczyłem buta ;/

Dawna siedziba straży pożarnej na ul. Tymienieckiego.



Cerkiew przy Dworcu Fabrycznym.


Dane wyjazdu:
100.60 km 0.30 km teren
05:09 h 19.53 km/h

Wtorek, 6 stycznia 2009 | Komentarze 12

Pierwsza zimowa setka 2009
Dzisiaj sporo fotek żeby nadrobić ostatnie zaległości.
Obowiązkowo na Zielony rynek po coś do jedzenia...




Piękne... :)




Dzisiaj się cieplej ubrałem więc mróz nie był dużym problemem.

Fotka dla Kosmy :)



Plakaty propagujące jazdę na rowerze.

Zwycięski plakat z ponad sześciuset zgłoszonych do konkursu. Chyba prościej się nie dało. Ale liczy się pomysł.

Na jednej z klatek schodowych...


Dane wyjazdu:
101.00 km 1.40 km teren
05:08 h 19.68 km/h

Wtorek, 30 grudnia 2008 | Komentarze 8

Ostatnia setka (rowerowa:) w tym roku
Rano zimno, mało kursów. Wyszło słońce i zrobiło się cieplej. Kursów z kazdą godziną przybywało. Wyrównałem albo pobiłem rekord ilości kursów. Na szczęście 100% to jazda po centrum. Po 10 godzinach pracy na liczniku dopiero 88km. Pojechałem więc do Arturówka nad stawy. Trochę po terenie.

Dane wyjazdu:
100.60 km 0.60 km teren
05:02 h 19.99 km/h

Czwartek, 18 grudnia 2008 | Komentarze 30

25 000 km :D a miało być 20tys. Jakoś samo tak wyszło :P
Deszczowa setka
Od rana deszczowo i mokro. Większość kursów to rozworzenie prezentów z jednej do drugiej firmy. Jazda do 19:00 :?


Dane wyjazdu:
131.14 km 3.50 km teren
06:12 h 21.15 km/h

Środa, 17 grudnia 2008 | Komentarze 4

Jazda do upadłego
Ostatnio miałem przesyłki głównie po centrum. dzisiaj dla odmiany kreciłem po obrzeżach miasta. Wioząc jedną z paczek tak przekombinowałem drogę, że jeździłem prawie pół godziny po leśnych i polnych drogach i bezdrożach (asfaltem można było dojechać w 5 min :) Ale dzięki temu pojeździłem po fajnych nie odwiedzanych wcześniej terenach.
Jadąc z Nowosolnej do ul. Strykowskiej ustanowiłem swój rekord w pokonaniu tej trasy. Jechałem całą drogę za koparką 40-45km/h max z górki 49,9. Nie wiem jaki jest dokładny dystans ale zajeło mi to 9 min. Do 18:30 jeździłem z kursami. Później pojechałem odwiedzić kolegę który chwilowo nie kurieruje bo złamał sobie palca. Na koniec pojechałem rozwieść resztę przesyłek robiąc przy okazji 15km. Do domu wróciłem chwilę przed 22:00.

Dane wyjazdu:
102.15 km 0.60 km teren
04:56 h 20.71 km/h

Wtorek, 16 grudnia 2008 | Komentarze 2

Nie wiem kiedy zrobiłem tyle kilometrów bo jakoś słabo z kursami dzisiaj. Pod wieczór za to się zrobił ruch i w domu byłem dopiero o 19. Rano była ładna pogoda ale się niestety zepsuła i czasami kropiło.

Retkińska, widok z 10 piętra.

:))

Tramwaj coś zgubił.

Choinka.

W jednej z firm. Każdy dział ma swój rodzaj butów.



Dane wyjazdu:
135.39 km 14.00 km teren
06:32 h 20.72 km/h

Poniedziałek, 8 grudnia 2008 | Komentarze 0

Dobrze rozpoczety tydzień. Od rana ganiałem po mieście żeby zdążyć nadać paczki na pociąg. Powrót do domu po 18:30.
W pracy 115km z średnią >22km/h
Okazało się, że jest jakaś awaria prądu więc pojechałem z Piotrkiem do Łagiewnik pojeździć w terenie. Przed wyjazdem chciałem podpompować trochę koła. Niestety urwał się wętel w dętce. Byłem zmuszony jechać szosowym singlem. W terenie nie sprawdza się ten rower za dobrze szczególnie w nocy, na mokrych liściach, korzeniach i bez owijki na kierę. Wyjechaliśmy trochę słabo uzbrojeni w oswietlenie; ja miałem czołówkę i lampkę na kierownicy a Piotrek tylko słabą czołówkę. Wróciliśmy o 22:00 po 2 godzinach.