mavik

rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi mavic z miasteczka Łódź. Mam przejechane 94392.51 kilometrów w tym 12839.43 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.66 km/h i się tym wcale nie chwalę bo nie mam czym
Więcej o mnie.

2021

2020

2019

2018

2017

2016

2015

2014

2013

2012

2011

2010

2009

2008

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Czerwiec, 2011

Dystans całkowity:	1103.76 km (w terenie 129.44 km; 11.73%)
Czas w ruchu:	89:22
Średnia prędkość:	12.35 km/h
Liczba aktywności:	25
Średnio na aktywność:	44.15 km i 3h 34m
Więcej statystyk

Dane wyjazdu:

18.54 km 1.00 km teren

01:02 h 17.94 km/h

Sobota, 18 czerwca 2011 | Komentarze 0

Kategoria author, rajdy, zawody, wycieczki kilkudniowe

Dane wyjazdu:

20.20 km 0.00 km teren

01:22 h 14.78 km/h

Piątek, 17 czerwca 2011 | Komentarze 0

Rozstawianie etapu do biegu na orientacje na Bike Oriencie.
Opis później..

Kategoria author, rajdy, zawody, wycieczki kilkudniowe

Dane wyjazdu:

48.66 km 0.00 km teren

02:32 h 19.21 km/h

Środa, 15 czerwca 2011 | Komentarze 0

Kategoria kurierowanie, ostrzak

Dane wyjazdu:

50.72 km 2.00 km teren

36:00 h 1.41 km/h

Wtorek, 14 czerwca 2011 | Komentarze 0

Dziś też mało kursów.

Kategoria kurierowanie, ostrzak

Dane wyjazdu:

31.75 km 0.00 km teren

01:46 h 17.97 km/h

Poniedziałek, 13 czerwca 2011 | Komentarze 0

Niby kurierka.

Kategoria kurierowanie, ostrzak

Dane wyjazdu:

25.74 km 0.00 km teren

01:45 h 14.71 km/h

Niedziela, 12 czerwca 2011 | Komentarze 4

Święto Cylkliczne
Święto Cykliczne odbywa się w kilkunastu miastach w Polsce właśnie dzisiaj. Podobnie jak rok temu organizatorzy przygotowali wiele atrakcji. Pogoda również dopisała więc zebrało się sporo chętnych do świętowania.
Pierwsi rowerzyści na Pl. Wolności.

W grze miejskiej na zespół 2 osobowy dostawaliśmy mapkę z zaznaczonymi miejscami dopasować do tego należało kilkanaście pytań i na nie odpowiedzieć.
Tutaj liczenie balkonów w jednej z kamienic na Piotrkowskiej.

Po pokazie wytrzymałości tanich zapięć rowerowych.

Pograliśmy również w bike polo. Poziom gry wyższy niż w zeszłym roku.

Drużyna na monocyklach nie miała sobie równych i wygrała wszystkie mecze.

Piknik na trawie.

Nagradzane zespoły.

Kategoria ostrzak, rajdy, zawody

Dane wyjazdu:

17.94 km 17.94 km teren

00:53 h 20.31 km/h

Sobota, 11 czerwca 2011 | Komentarze 1

Family Cup Zgierz - przegrana
Na Family Cup wybrałem się z Anią i siostrą. O 10:30 pojawiamy się w biurze zawodów. Dowiadujemy się, że nic się nie da zrobić bo lista zapisanych zawodników poszła już do sędziów. Na szczęście sędzia nie widział w tym problemu i mogliśmy się zarejestrować. Później niespieszne przygotowanie roweru, w moim przypadku to było dokręcenie kierownicy i wszystkiego co na niej jest po ostatnich zmianach. Pierwsze ściganie na nowym rowerze.
Po starcie wiedziałem, że to nie będzie łatwy wyścig. No bo jak skoro taka krótka interwałowa trasa jest przeciwnością tego w czym zazwyczaj się ścigam. Co prawda dwa lata temu na tej trasie nawet mi nieźle poszło ale to był chyba wyjątek, może dlatego że wtedy to były moje pierwsze zawody xc.
Od początku chciałem utrzymać się na kole Filipowi, niestety okazało się to trudniejsze niż przypuszczałem i mi odskoczył już w połowie pierwszego okrążenia. Pierwsze dwa okrążenia i tak nie były najgorsze bo na pulsie ok 180. Na trzecim niestety puls spadł do 165 i nic z tym nie mogłem zrobić, noga nie kręciła i już byłem o włos od wycofania się. Jednak nie chciałem stchórzyć, w dodatku doping publiczności też na to nie pozwalał. Rozkręciłem się dopiero na szóstym okrążeniu po tym jak otrzymałem dubla od Mańka i całej czołówki. Było to niestety moje ostatnie kółko. Nie wiem z czego to wynika ale jechałem o 30% szybciej na tym samym pulsie. Muszę chyba poćwiczyć trochę interwały.
Cyferki:
puls max 185 śr 171
16/30 miejsce w kat.
Ania na trzybiegowym rowerku.

Walka wśród kobiet była bardzo zacięta...

nie brakowało jednak takich akcentów.

Wspólna rozgrzewka.

Dziewczyny robią próbę przed dekoracją ;)

Na czas kiedy ja poszedłem się ścigać Ania przejęła rolę fotografa.

Dawno nie miałem tylu zdjęć z wyścigu...

Marcin chyba jest smutny, że nie udało mu się na podium znaleźć.

Po uhonorowaniu najlepszych przyszedł czas na losowanie nagród i to nie byle jakich: myjki, pulsometry, pokrowce na rower, liczniki, ręczniki, rękawiczki, książki... Zadziwiające ale każdy coś wygrał a nagród i tak jeszcze sporo zostało. Impreza na wysokim poziomie i to tylko za 20zł wpisowego.

Więcej zdjęć

Kategoria author, rajdy, zawody

Dane wyjazdu:

0.00 km 0.00 km teren

h km/h

Czwartek, 9 czerwca 2011 | Komentarze 8

Bike Orient - punkty kontrolne
Jak pewnie większość osób zdążyła już się dowiedzieć, że w tym roku będą stałe punkty kontrolne w postaci drewnianych słupków. Szczegóły o grze terenowej na stronie www.adventureorient.pl
Zamieszczam zdjęcia wybranych punktów kontrolnych rozwożonych w ciągu dwóch dni które dadzą jako taki obraz o trasie. W większości dało się w pobliże nich dojechać samochodem ale to nie byle jaki samochód - to cytryna ;)
Każdy uczestnik będzie nawigował na mapie Compassu której premiera będzie na BO. Większość zdjęć w opisie i z okładki mojego autorstwa :)

Wczoraj do późnych godzin nocnych walczyliśmy z montażem perforatorów i tabliczek z kodem literowym.

Wszyscy włączyli się do pomocy.

Miejsce pracy.

Kilka punktów dostępnych będzie również z kajaka.

Za dużo szczegółów nie mogę zdradzać ale tylko miejscowi domyślą się, że to jest przy dawnej leśniczówce. Choć nie zorientowanym i tak ten fakt dużo nie pomoże.

Pertraktacje z miejscowym rolnikiem aby pozwolił nam postawić PK na swoim terenie.

Wstępne karczowanie dojazdu do jednego z PK .

Na trasie można spodziewać się różnych ciekawostek w zależności od obranego wariantu przejazdu.

Jedno z bardziej charakterystycznych miejsc przy okazji można odpocząć. Mamy nadzieję, że postronne osoby nie będą niszczyć perforatorów.

Kolejny dzień zmagań ze słupkami. Piotrek kopie a ja robię dokumentację fotograficzną ;)

Wóz terenowo-bagażowy.

Punkt na górce. Tutaj samochód się trochę zbuntował i wypluł płyn chłodniczy ;/

Przy okazji osoby które przedkładają walory poznawcze nad wynik będą miały okazję zwiedzić mini skansen na terenie którego jest jeden z punktów.

Jak już wspominałem dużo zależy od wybranego wariantu przejazdu nieraz będzie łatwiej, nieraz trudniej.

Dane wyjazdu:

80.07 km 0.00 km teren

03:57 h 20.27 km/h

Środa, 8 czerwca 2011 | Komentarze 2

Lekko i spokojnie
Spokojne równe tempo. Chyba czuję efekty niedzielnego treningu. Muszę częściej cisnąć na twardych przełożeniach. Oczywiście poza praca bo w ostrym na razie nie mam i mieć nie będę miał funkcji przerzutek.
Z dzisiejszych ciekawostek jeszcze taki fakt, że po raz kolejny pękła mi rama na spawie, ech...

Kategoria kurierowanie, ostrzak

Dane wyjazdu:

84.44 km 0.00 km teren

03:49 h 22.12 km/h

Wtorek, 7 czerwca 2011 | Komentarze 0

Rano miałem przewieźć na kole Kubę który chciał jeździć w qurierce. Był trochę przy tuszy więc od początku postanowiłem dać mu taryfę ulgową. Wystartowałem średnim tempem a później coraz wolniej pojechaliśmy z naszym pierwszym kursem. Niestety na odcinku 2km czekałem na bikera 3 razy! Po czym zatrzymałem się żeby z nim pogadać że coś jest nie tak. On sam od razu stwierdził, że szkoda mojego czasu, myślał że to trochę inaczej będzie wyglądać i pojechał sobie do domu.
Później w miarę treningowym tempem a pod koniec pracy, po burzy jeszcze szybciej.
Vmax na prostej 50,2km/h

Kategoria ostrzak, kurierowanie