Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi mavic z miasteczka Łódź. Mam przejechane 94392.51 kilometrów w tym 12839.43 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.66 km/h i się tym wcale nie chwalę bo nie mam czym
Więcej o mnie.

2021
button stats bikestats.pl
2020
button stats bikestats.pl
2019
button stats bikestats.pl
2018
button stats bikestats.pl
2017
button stats bikestats.pl
2016
button stats bikestats.pl
2015
button stats bikestats.pl
2014
button stats bikestats.pl
2013
button stats bikestats.pl
2012
button stats bikestats.pl
2011
button stats bikestats.pl
2010
button stats bikestats.pl
2009
button stats bikestats.pl
2008
button stats bikestats.pl

Archiwum bloga


Wpisy archiwalne w miesiącu

Listopad, 2010

Dystans całkowity:329.84 km (w terenie 93.00 km; 28.20%)
Czas w ruchu:21:18
Średnia prędkość:15.49 km/h
Liczba aktywności:16
Średnio na aktywność:20.61 km i 1h 19m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
62.10 km 25.00 km teren
04:20 h 14.33 km/h

Sobota, 13 listopada 2010 | Komentarze 1

Okolice Wielunia - Nadwarciański Gród - dzień 3
Tym razem wybrałem się na południe przez Załęcze Wielkie.





Udało mi się nawet znaleźć źródełko koło Słowikowa.

Staw w Młynach.







Kościół w Żytniowie.






Drewniany kościół w Jaworznie.

Wracając nie udało mi się niestety odnaleźć rezerwatu Bukowa góra mimo, że teoretycznie byłem w samym środku. Nie było żadnej tabliczki a co gorsza żadnej górki czy buka.


Dane wyjazdu:
79.56 km 35.00 km teren
04:56 h 16.13 km/h

Piątek, 12 listopada 2010 | Komentarze 1

Okolice Wielunia - Nadwarciański Gród - dzień 2
Drugiego dnia jeździłem z Anką. Pogoda dopisywała tzn padało w nocy ale rano już nie. Skierowaliśmy się na północny zachód zahaczając o Wieluń.
Mapa się najbardziej nie zgadzała pod względem ilości asfaltowych dróg. W ostatnich latach bardzo dużo ich przybyło, za dużo...


Na szczęście szlaki rowerowe często zbaczają z głównych dróg.






Drewniany kościółek w Grębieniu z XV wieku.

Wiatrak w Kocilewie k. Ożarowa







Wieluń.










Zachód nad Wartą.


Dane wyjazdu:
20.39 km 10.00 km teren
01:20 h 15.29 km/h

Czwartek, 11 listopada 2010 | Komentarze 0

Okolice Wielunia - Nadwarciański Gród - dzień 1
Wycieczka do Nadwarciańskiego Grodu koło Załęcza Wielkiego miała na celu aktualizacje mapy tego terenu dla Compassu. Pierwszego dnia były problemy z wyruszeniem. Okazało się, że Piotrek gdzieś w transporcie zagubił zakrętkę do zacisku koła i trzeba było poczekać aż zjawi się obsługa wypożyczalni rowerowej.
W końcu ruszyliśmy. Na początku przeprawiliśmy się promem przez Wartę. Później zrobiliśmy małą rundkę na północ wzdłuż rzeki w większości tymi samymi drogami co kilka lat temu.
Po drodze odebraliśmy Piotrka z dworca.

Jaskinia Ewy.




Pogoda nie zapowiadała się dobrze, trochę kropiło i było bardzo ponuro.


Prom na Warcie.





Źródełko.

Krypa.









Dane wyjazdu:
4.89 km 0.00 km teren
00:21 h 13.97 km/h

Wtorek, 9 listopada 2010 | Komentarze 0

Zakupowo
Kategoria ostrzak


Dane wyjazdu:
9.28 km 0.00 km teren
00:41 h 13.58 km/h

Poniedziałek, 8 listopada 2010 | Komentarze 4

Koniec kurierki...
Edit:
Od jakiegoś czasu już nie jeżdżę ale dzisiaj byłem dopiero oddać plecak.
3 lata z przerwami na dłuższe wycieczki rowerowe :P
W tym czasie w pracy nakręciłem prawie 40 000km w tym 35 tys. na ostrym.
Kategoria ostrzak


Dane wyjazdu:
0.00 km 0.00 km teren
h km/h

Sobota, 6 listopada 2010 | Komentarze 2

Mistrzostwa Łodzi w nocnym biegu na orientację
Nigdy nie biegałem na orientacje a tym bardziej w nocy. Do wyboru miałem iść na koncert lub te zawody. Biegi na orientacje odbywają się bardzo często w Łagiewnikach jednak nigdy jakoś się nie składało żeby w nich wystartować.
Tym razem jednak Piotrek mnie namówił. Sam ostatnio trenuje trochę biegi. Ja właściwie miałem prawie rok przerwy od biegania ale w ostateczności postanowiłem spróbować swoich sił.
W bazie zawodów duże zaskoczenie. Ok 80 osób w większości gimnazjaliści. Przy tak deszczowej ponurej pogodzie to według mnie bardzo dobry wynik.
Zapisałem się i otrzymałem swoją godzinę startu.
Podczas zawodów na szczęście nie padało. Startowałem jako jeden z ostatnich. Na początku największy problem sprawiło mi zlokalizowanie gdzie jestem na mapie. Biegłem przed siebie i przez przypadek znalazłem inny PK niż szukałem. Odnalazłem się na mapie i do końca zawodów nie miałem większych problemów nawigacyjnych. Zawsze najgorszy jest początek, odnaleźć się z mapą, poczuć skalę. Dlatego też np na Harpaganie na starcie szukam osób którzy jadą w tym kierunku i trzymam się ich. Najczęściej po pierwszym PK już wolę jechać sam. Tak było i w tym przypadku, co prawda nie miałem się kogo trzymać tzn osoby które startowały ze mną startowały w innej kategorii i mieli inne PK do odnalezienia.
Szukając pierwszego punktu natrafiłem na Marcjanka - startuje w wielu imprezach na orientacje i zawodach AR. Teraz żalił się szuka PK 1 juz 20 min. Pomyślałem, że ze mną nie jest tak źle bo ja odnalazłem ten punkt po kilku minutach.
Na PK 3 dogoniłem Piotrka który wybiegł kilkanaście minut przede mną. Do następnego punktu pobiegliśmy razem ale ja wolałem nawigować sam. Później mijaliśmy się i czasem biegliśmy trochę razem od czasu do czasu spotykając także Marcjanka. Na przed ostatni Pk biegłem sam. W okolicy punktu spotkałem Marcjanka który szukał kilkaset metrów od celu i trochę mnie zmylił. Przez co straciłem ok 10 min. Znaleźliśmy PK wbiegliśmy na ścieżkę do mety gdy on spostrzegł, że zgubił chip. Wrócił się poszukać (na mecie był ponad godzinę za mną i chyba chipa nie znalazł).
W ostatecznie znalazłem się na 3 pozycji na 6 startujących w kategorii. Najważniejsze dla mnie to to, że udało mi się wygrać z Piotrkiem który uważa, że jest lepszym ode mnie biegaczem i nawigatorem.
Zawody rozgrywane były na takiej oto mapce.

A oto trofeum ;)


Dane wyjazdu:
4.82 km 0.00 km teren
00:25 h 11.57 km/h

Piątek, 5 listopada 2010 | Komentarze 0

Prezentacja i opowieści Piotra Pustelnika w Akademickim Klubie Górskim. Wielki człowiek, wielkie osiągnięcia. Opowieść była zabawna i lekka w sali która normalnie mieści ok 20 osób zmieściło się jakimś cudem ok setki.
Kategoria ostrzak


Dane wyjazdu:
2.92 km 0.00 km teren
00:14 h 12.51 km/h

Czwartek, 4 listopada 2010 | Komentarze 0

Kategoria ostrzak