Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi mavic z miasteczka Łódź. Mam przejechane 94392.51 kilometrów w tym 12839.43 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.66 km/h i się tym wcale nie chwalę bo nie mam czym
Więcej o mnie.

2021
button stats bikestats.pl
2020
button stats bikestats.pl
2019
button stats bikestats.pl
2018
button stats bikestats.pl
2017
button stats bikestats.pl
2016
button stats bikestats.pl
2015
button stats bikestats.pl
2014
button stats bikestats.pl
2013
button stats bikestats.pl
2012
button stats bikestats.pl
2011
button stats bikestats.pl
2010
button stats bikestats.pl
2009
button stats bikestats.pl
2008
button stats bikestats.pl

Archiwum bloga


Dane wyjazdu:
80.00 km 42.00 km teren
03:38 h 22.02 km/h

Sobota, 12 kwietnia 2008 | Komentarze 3

BikeOrient by Cyklomaniak
Wyruszam wcześnie z Piotrkiem. W drodze spotykamy Romana Trzmielewskiego (Compass) i Krzysztofa Wiktorowskiego. Razem jedziemy na start do Centrum Zajęć Pozaszkolnycz na ul. Wycieczkowej.
Trzasa podzielona jest na 2 etapy. Pierwszy krótszy (13PK) - "Przedszkole" po Łagiewnikach. Drugi dłuższy (15PK) po Wzniesieniach i Łagiewnikach.

Przed startem, jeszcze z prowizorycznym mapnikiem

W biurze rajdu.


Okolicznościowe szprychówki.


Piotr Wittych i Jarosław Michalak - organizator .







W środku Przemek Kostrzewa - organizator


Kuba

W środku Roman Trzmielewski - Compass





10:57 - Można otworzyć mapy
11:00 - Start
W odróżnieniu od większości jadę na południe z 4 osobami ale oni jadą na PK9.
Skręcam w ul. Żuczą dojeżdżam do ul. Skrzydlatej. Zatrzymuje się PK4 został jakieś 0,5km za mną. Wracam się. Taki błąd na pierwszym punkcie?! Należało tutaj spisać nazwisko z pomnika. Zakonnica otwiera mi furtkę i opowiada historię załorzyciela klasztoru, jakieś daty.
Trzeba się bardziej skupić na mapie. Mijam Piotrka nadjeżdżajęcego z naprzeciwka on ma już 3 PK.
Następnym punktem jest mostek tutaj należy policzyć poprzeczne belki na mostku. Wpisuję 14 i jadę dalej. Po co ja tutaj jadę? Wracam się.
Teraz PK3 Minigolf. Dalej do ul. Łagiewnickiej PK6. Zaczyna padać deszcz. Tekturowy mapnik coraz gorzej wygląda i traci stabilność. Za PK5 mapnik wypada, linka mocująca wkręca się w koło. 5min walki z wyciągnięciem linki. PK10 bezproblemowo, wyrzucam resztę mapnika. PK8 tutaj pierwszy większy problem, wjeżdżam na górkę, rozglądam się, szukam. Jest jakieś uschnięte drzewo mierzę długością dłoni i porównuję z długością korby wpisuję 25cm (jak się okazało to nie to drzewo). W drodzęna PK12 znowy spotykam Piotrka. Ma więcej punktów ode mnie. Z daleka patrzę w stronę punktu i źle wpisuję liczbę słupów energetycznych. Na Pk 1 Kuba jakiś "nie w formie". rozmawiamy chwilę o transporcie na Harpagana i zostawiam go na górce. Jadę na PK2. Muflon dzwoni: "Kiedy jest ten rajd Cyklomaniaka?..."
Szybko do Strykowskiej i na "Śmieciową Górę". "Lazy" zbiega z góry ja wbiegam z rowerem. Szybki zjazd w deszczu. PK9 - Bar pod Modrzewiem spisuję cenę piwa Karmi. I na ostatni punkt spisać kod z drzewa koło ławki. Na mecie jestem 6, Piotrek 5. Z czasem 1:40 z 13PK mam uznane 10.
Drugi etap. Teraz należy samemu zrysować punkty na mapę. Zajmuje mi to 15min! Teraz już wolniej, wiem że nie zaliczę więcej niż 7 - 8 PK.
Biorę PK7, ul. Łagiewnicką do Okólnej. PK12 szukam 10min. PK1 i 14 znane z trasy maratonu. Czas goni, przyspieszam bo jest łatwa droga. Nie było się kiedy zmęczyć, więc rzadko schodzę poniżej 25km/h.
Na mecie jestem o 15:00 czyli 13min przed czasem. Z trasy "Extremum" zaliczam 7 PK z 15.
Koniec czasu, Piotrek dzwoni, że będzie za godzinę!
W budynku poczęstunek i rozdanie nagród.
Dojeżdżam do domu, Piotrek jest 30min po mnie.

Bardzo dobra rozgrzewka przed Harpaganem i okazja do samodzielnej pracy z mapą. Drogę w całości pokonałem samotnie.

Wyników jeszcze nie ma.

Trochę liczb z rajdu:
trip 69km
time 3:06h
avg 22,26km/h
Vmax 50,51km/h
55min postojów

Zdjęcia tylko ze startu bo Piotrek wziął aparat ze sobą i zaginął w akcji.

Kategoria rajdy, zawody, author



Komentarze
Pixon
| 23:54 niedziela, 13 kwietnia 2008 | linkuj szkoda, że w tym dniu przypadła robota ;/
vanhelsing
| 21:40 sobota, 12 kwietnia 2008 | linkuj Ah, przeczytałem przed napisaniem całej relacji .

Super sprawa taki wyścig na orientację :) I te zadanka :) Jak będzie gdzieś coś podobnego u mniem, to się wybiorę na pewno :)
vanhelsing
| 21:10 sobota, 12 kwietnia 2008 | linkuj I jak tam ? Które miejsce ?
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa odnie
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]