Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi mavic z miasteczka Łódź. Mam przejechane 94392.51 kilometrów w tym 12839.43 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.66 km/h i się tym wcale nie chwalę bo nie mam czym
Więcej o mnie.

2021
button stats bikestats.pl
2020
button stats bikestats.pl
2019
button stats bikestats.pl
2018
button stats bikestats.pl
2017
button stats bikestats.pl
2016
button stats bikestats.pl
2015
button stats bikestats.pl
2014
button stats bikestats.pl
2013
button stats bikestats.pl
2012
button stats bikestats.pl
2011
button stats bikestats.pl
2010
button stats bikestats.pl
2009
button stats bikestats.pl
2008
button stats bikestats.pl

Archiwum bloga


Dane wyjazdu:
57.65 km 25.00 km teren
02:38 h 21.89 km/h

Niedziela, 17 kwietnia 2011 | Komentarze 2

Maraton MTB Daleszyce
Pobudka o 4, szybkie przygotowanie obiadu i spakowanie ostatnich rzeczy. O 5:30 wyruszyłem samochodem razem z Pixonem i Andrzejem do Piotrkowa. By tam spotkać się z resztą teamu i ruszyć dalej do Daleszyc.
Na miejscu ponad godzina stania w kolejce do rejestracji i zawodników z każdą chwilą przybywa. W efekcie start przesunięty o 2 godziny! Rzadko mi się to zdarza ale zrobiłem 10km rozgrzewkę.
Dystans Fan jest licznie obsadzony ponad 220 zawodników.
Ruszamy asfaltem by po kilku kilometrach zacząć kilkukilometrowy podjazd. Grupa się rozciąga. Ja nie zdążyłem przebić się na asfalcie więc muszę walczyć o każdą pozycję na podjeździe co nigdy nie było moją mocną stroną.
Na pierwszym zjeździe mijam Pila który złapał gumę i czeka na zbawienie w postaci pompki. Ja wziąłem tylko zestaw imbusów więc nie mogłem mu pomóc. W połowie trasy wjeżdżamy na szeroki szuter. Tutaj dopiero mogę wykorzystać przewagę mojego roweru na 28" kołach. Jadę z prędkością 30-40km/h na płaskich i lekko pod górkę odcinkach. Wyprzedzam kilka osób. Po chwili mam 10 osób na kole. Po jakimś czasie wszystkich urywam i jadę sam. W zasięgu mam większą grupkę z czołówki ale niestety szeroki dukt się kończy i mi uciekają. Na asfalcie utrzymuję pozycję. Niestety jak dla mnie zaczynają się bardziej strome podjazdy i kilka osób mnie wyprzedza choć cisnę na maksa bo wiem, że do końca już niedaleko. Wyskakuję na asfalt, dochodzi mnie dwóch zawodników. Jedziemy chwilę na zmianach ale niestety nie wytrzymuję tempa. Trochę mi odjeżdżają ale przy samej mecie są o kilkanaście metrów przede mną. Niestety skurcze nie pozwalają pociągnąć finiszu i z nimi wygrać. Według wstępnych wyników zajmuję dopiero 8m w kat. M2 i 28 w open.
Edit: Oficjalne wyniki: 7 w M2 i 22 w open, czas 1:44
Po maratonie 10km rozjazdu z Pilem.
Trochę zdjęć po maratonowych.
Pilu







Pixon



Marcin








Relaks







Andrzej






Zachód.



Więcej zdjęć w galerii.

Średni puls 169 - jeden z wyższych jaki osiągnąłem podczas maratonów, pojechałem prawie na miarę swoich możliwości ale pozostaje jeszcze kilka elementów do poprawienia.
Kategoria author, rajdy, zawody



Komentarze
tenbashi
| 07:21 środa, 20 kwietnia 2011 | linkuj Takich ludzi jak gość z fajką nigdy nie skumam.
piootrj
| 05:50 środa, 20 kwietnia 2011 | linkuj Gratulacje świetnego wyniku !!!!
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa rwuja
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]