Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi mavic z miasteczka Łódź. Mam przejechane 94392.51 kilometrów w tym 12839.43 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.66 km/h i się tym wcale nie chwalę bo nie mam czym
Więcej o mnie.

2021
button stats bikestats.pl
2020
button stats bikestats.pl
2019
button stats bikestats.pl
2018
button stats bikestats.pl
2017
button stats bikestats.pl
2016
button stats bikestats.pl
2015
button stats bikestats.pl
2014
button stats bikestats.pl
2013
button stats bikestats.pl
2012
button stats bikestats.pl
2011
button stats bikestats.pl
2010
button stats bikestats.pl
2009
button stats bikestats.pl
2008
button stats bikestats.pl

Archiwum bloga


Dane wyjazdu:
33.22 km 32.00 km teren
01:54 h 17.48 km/h

Niedziela, 4 października 2020 | Komentarze 0

OMW - Wilczyn
Rano pochmurno i deszczowo więc jednak na miejsce startu nie pojechałem na rowerze. 
Dzisiaj przez odwołaną pierwszą edycję mają być rozegrane 2 wyścigi. Pierwszy ok 8km, drugi ok 21km.
Dawno tak się nie zdyszałem jak na pierwszym etapie. Oczywiście od początku słabo nawigacyjnie chociaż objechałem sobie w ramach rozgrzewki drogi w okolicy startu i mety. 
Po pierwszym pk starałem się trzymać kolesia który wydawał się szybki ale niestety wybierał nie zawsze optymalne warianty i sporo chaszczowania. Etap ukończyłem jako 4 na 8 z czasem 30:36 - strata do pierwszego 3:21 dość sporo to prawie 10% wolniej jechałem.
Pierwszych 3 zawodników z klubu "Kometa Gliwice" Śmieszna nazwa ale rzeczywiście byli szybcy.
Do drugiego etapu prawie 3h przerwy więc pożyczyłem zapięcie od roweru od jednego z organizatorów i podjechałem na pizzę ;)
No i na drugi etap byłem lepiej motywacyjnie przygotowany po takim objedzie. Do tego wyszło słońce. Na 10min przed swoim startem zacząłem siłować się z kłódką do łańcucha którym przypięty był mój rower. Po tym czasie zadzwoniłem do właściciela i polecił mi znaleźć kogoś kto mi to otworzy. Pomogło. Wystartowałem 10min po moim czasie ale dzięki temu już sporo mniej było zawodników na trasie. Trasa drugiego etapu to były nawet spore górki. Fajnie ułożona i super pogoda do jazdy.
Ukończyłem tym razem jako 3 z czasem: 65:15, strata do pierwszego 5:46. 
Tutaj wrzucam mapki jak ktoś byłby ciekaw jak to w ogóle wygląda.
Kategoria full, rajdy, zawody



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa lasie
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]